List wielkanocny
30 III 2013
Jesteśmy w trakcie Świętego Triduum, dni, które w tym roku wyjątkowo przyniosły mi ulgę i pokój. Wielki Czwartek i Wielki Piątek – swoją powagą, ciszą i tajemnicą wiary, przygotowują nas na eksplozję radości w czasie nocnego celebrowania Świętej Soboty !!!
W tym roku szczególna radość, nasz katechumen Aleksander (lat 17), który przygotowywał się ponad rok do chrztu, dzisiaj przyjmie ten sakrament. W sierpniu cztery dziewczynki będziemy chrzcili i jeden chłopak rozpoczął drogę katechumenatu. 26 marca w rodzinie Szaszkowych (w ubiegłym roku wzięli ślub), urodził się Maksim, w najbliższym czasie będziemy i jego chrzcili.
Parafianie wzrastają w wierze, bo mamy Rok Wiary, uczestniczyli w rekolekcjach wielkopostnych, które w tym roku wygłosiłem osobiście i widzę, że zbierają dobre plony. Zaciągnęły się nam sprawy z dokumentami dotyczącymi budowy nowego kościoła, ale pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć, trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Wrócę do Wielkiego Postu, w tym roku był szczególnie trudny. Choroba zaatakowała naszego Seniora o. Kasjana, niestety po pobycie w szpitalu musiał wrócić do Polski na dalsze leczenie. Dziękujemy mu za 14 lat posługi w Usolu Syberyjskim. Życzymy mu powrotu do zdrowia i zapewniamy o naszej pamięci modlitewnej.
Zima była sroga i mroźna, umęczyła nas wszystkich, jeśli uda się nam zebrać środki, musimy wymienić koniecznie cały system ogrzewania w naszym klasztorze. W mroźne miesiące (przy temperaturze -40 i więcej) zmarzliśmy nieco
Na szczęście już jest coraz cieplej i dni są coraz dłuższe. Życzę wszystkim naszym przyjaciołom i dobrodziejom wielu łask od Zmartwychwstałego Pana!
Z modlitwą
Wasz brat Paweł ocd